dla prężnie działającej na rynku Pani Architekt był doskonałym podkreśleniem atutów sesji wizerunkowej. Masa atrybutów, z których mogłyśmy skorzystać. Nie skończyło się jedynie na notesie i laptopie. W ruch poszły miarki, plany projektów, wzorniki materiałów, a nawet kask budowlany.
Po stworzeniu atmosfery wirującej pracy w biurze projektowym mojej klientki, poszłyśmy do studia na kilka szybkich portretów, a później pojechałyśmy na ruiny niegdyś malowniczego miejsca. Do pełnego obrazka brakowało mi pracy w terenie. Rozeznanie w planach, kask i klimat remontu.
Podczas każdej sesji dla dużych i małych firm tworzę kadry, które komunikują jasny przekaz. Wizerunek musi być spójny, nie tylko branżą, ale również z wartościami danej firmy.